Dagmara
Kwiatek
malarstwo
9
marca 2007 r. godz. 19.00
fotoreportaż
z wernisażu
DAGMARA
KWIATEK ur. 1972 r. w Krakowie. W latach 1991-1996
studiowała na wydziale malarstwa Krakowskiej Akademii Sztuk
Pięknych, w pracowniach: prof. Leszka Misiaka, prof. Jerzego
Nowosielskiego i prof. Józefa Ząbkowskiego, u którego
obroniła dyplom w 1996 roku. Studiowała również w pracowni
tkaniny artystycznej u prof. Ryszarda Kwietnia oraz w pracowni
Technik Fotograficznych u prof. Józefiny Bransch-Walczak,
gdzie poznała tajniki powstawania gumy chromianowej jednej
z technik fotograficznych, którą obok malarstwa zajmuje
się do dzisiaj.
Dagmara
Kwiatek w 1998 roku otrzymała nagrodę Stypendium Twórcze
Prezydenta Miasta Krakowa. Ma na swoim koncie
11 wystaw indywidualnych m.in. w: Seckau gallery w Austrii (1998),
galerii ZPAP Sukiennice w Krakowie(1999), galerii Nadbrzeżnej
w Ustroniu Morskim (2001), galerii "Wittchen" w Warszawie (2002),
krakowskiej galerii "2 światy" (2004) oraz w sandomierskim
BWA (2005).
Brała
udział w licznych wystawach i konkursach zbiorowych m.in. w: krakowskim
Pałacu Sztuki (1995, 1997), galerii ZPAP i "Pryzmat" w Krakowie
(1997), Państwowej Galerii Sztuki w Legnicy i Myślenickim Ośrodku
Kultury (1997), galerii Ośrodka Kultury w Kopenhadze w Danii (2000),
w galerii w Pecs na Węgrzech (2001), Taipei Fine Arts Museum na
Tajwanie (2002), w duńskim Centrum Kultury w Farum (2005) oraz
galerii Przedział w Krakowie (2007).
Prace
Dagmary Kwiatek znajdują się w prywatnych zbiorach w kraju i za
granicą.
Prezentowane
prace:
1.
Spadające słońce - olej, akryl, płótno 41 x 100 cm
2.
Pod czerwonym niebem - olej, akryl, płótno 70 x 60 cm
3.
Wielki wybuch - olej, akryl, płótno 120 x 51 cm
4.
Okno pałacu - olej, akryl, płótno 90 x 80 cm
5.
Przy stole II - olej, akryl, płótno 90 x 80 cm
6.
Oczekiwanie - olej, akryl, płótno 100 x 60 cm
7.
W deszczu - olej, akryl, płótno 50 x 26 cm
8.
We dwoje - olej, akryl, płótno 81 x 37 cm
"Trulli"
Wśród
oliwnych gajów, przy wąskich uliczkach miasta Alberobello
("Piękne Drzewo"), leżącego w regionie Apulii w południowych
Włoszech, wznosi się około 1,5 tysiąca dziwnych budowli. Ich
pochodzenie nie jest jasne. Trulli (od greckiego słowa Tholos
- "kopuła") to owalne budowle z szarymi stożkowatymi dachami.
Cylindrycznie ułożone kamienne dachy zakończone szpicem lub kulą
wyglądają jak olbrzymie murowane ule. W południowym włoskim słońcu
odbijającym się od pobielanych ścian Trulli tworzą niepowtarzalny
bajkowy krajobraz.
. (...)
Dagmara używa języka symbolicznego, ucieka do abstrakcji i trudno
określić co jej w duszy gra. (.) Na pytanie co ją inspiruje, odpowiada:
zawsze życie, wszystko czego doświadczam. I dlatego zapewne należy
do tych artystów, o których można powiedzieć, że
noszą swój świat ze sobą, nie czerpią wprost z tego co za
oknem, z miejsca w którym żyją. (...) Dagmara należy do
tych artystek, które przemawiają własnym głosem, czasem
jest to intymne zwierzenie, czasem skarga albo krzyk. Potwierdza
też - jak sądzę - naszą coraz silniejszą potrzebę obcowania ze
sztuką, z artystą w tym bezdusznym, zabieganym świecie. (Kazimierz
Targosz).
(.) Czasem jest to świat sprowadzony do syntetycznego znaku, innym razem zasygnalizowany
symbolem, zawsze ciekawy i trochę tajemniczy. (AN).
(.) Tytuły obrazów Dagmary może podpowiadają, sugerują drogę interpretacyjną
(.) Myślę jednak, że nie próba interpretacji jest tu najistotniejsza.
(.) ważne jest to, co zostaje po kontakcie z jej dziełami, co otwiera drogę
do nigdy niedokończonych refleksji sięgających kosmosu, eschatologii, bardzo
skomplikowanych relacji międzyludzkich, własnych lęków, pragnień i marzeń.
(.) Maria Ostrowska.
Uroda
obrazów Dagmary nie daje się zdefiniować, to żywy świat,
bo wskrzesza go twórcza myśl, twórcze spojrzenie,
i w końcu nadzieja, że nikt nie będzie obojętny. |