wydarzenia
2003 |
Uroczyste
rozpoczęcie Festiwalu 20.10.03
fotoreportaż z wernisażu
Sherrie Levine (ur.1947) jest nowojorską artystką zajmującą się fotografią
i sztuką konceptualną. Od wczesnych lat 80. fotografuje książkowe
reprodukcje wielkich dzieł sztuki nowoczesnej (m.in. obrazów Maneta,
Degasa, Malewicza, Schielego czy Van Gogha, fotografii Edwarda Westona
czy Walkera Evansa, Readymade Duchampa, itd) a powstałe w ten
sposób reprodukcje podpisuje własnym nazwiskiem. Prace Levine można
więc nazwać zawłaszczeniem dzieł sztuki wielkich arystów. Dowodzą
one jednak, jak nieostry i niejasny jest dziś status dzieł sztuki.,
które coraz czesciej funkcjonują w naszej świadomości pod postacią
wylaansowanych przez reklamę i zawłaszczonych przez kulturę masową
ikon tzw. popkultury.
Fotografie
Levine są rodzajem charakterystycznej dla postmodernizmu gry z tradycją
modernizmu i jego ideami oryginalności i autentyczności dzieła sztuki.
Twórczość Levin rozmywa pojęcie autonomii dzieła, podważa rolę artysty
jako autora, obrazuje funkcjonowanie sztuki jako towaru. Jednoczesnie
artystka pokazuje niezwykle złożone relacje pomiędzy sztuką a kulturą
masową, pomiędzy naturą, dziełem sztuki, a jego kolejnymi reprodukcjami i przetworzeniami.
W wypadku przefotografowywanych fotografii trudno wskazać z całą pewnością, co
jest oryginałem, co kopią, kto jest autorem, a kto jedynie reprodukuje (np.cykl
After Edward Weston). Zawłaszczanie, którego dokonuje Levine, dowodzi, jak
skopiowanie i wyjęcie z kontekstu zmienia znaczenie obrazu. Obrazy, które tworzę
w istocie są duchami duchów mówi sama artystka. Ich reIacja do oryginału jest
jedynie częściowa. Zdjęcia lub obrazy, które fotografuje artystka, jeszcze zanim
trafią do albumu i staną się jej modelami są już wielokrotnie przefotografowane.
Artystka bada te kolejne relacje, szuka wizerunku, który zaprzecza samemu sobie,
szuka przestrzeni pomiędzy kolejnymi powtórzeniami, w której nie ma juz zdjęcia
. Sherrie Levine stworzyła cykle na podstawie dzieł czołowych artystów XXw.,
tytułując je: After Walker Evans, After Alexander Rodczenko, After Legere,
After Franz Marc, After Mondrian, After Miro, After Matisse, After Paul
Klee, co mozna przetłumaczyć jako: w stylu... czy cytując.... Prace
Sherrie Levine były pokazywane na licznych wystawach indywidualnych i
zbiorowych, m.in.: w Nowym Jorku, Los Angeles, Paryżu, Londynie i Wiedniu.
Wchodzą w skład kolekcji największych muzeów: MoMA i Whitney Museum of
American Art w Nowym Yorku, a także tokijskiego Metropolitan Museum of
Photography.
Od 21. października do 28. listopada w Galerii Starmach oglądać będzie można
pięć zestawów zdjęć, układających się w cykle:
After Cezanne [9 fotografii reprodukcji martwych natur Cezanne'a]
Cathedral [9 fotografii jednego obrazu Moneta]
After Degas [7 fotografii obrazów baletnic Degasa]
After Van Gogh [7 fotografii autoportretów artysty]
L'absinthe [12 reproducji tego samego obrazu Degasa] 20.10.03
- 28.11.03 |
wydarzenia
2004 |
Teresa
Rudowicz
od 14.12.2004
fotoreportaż
z wernisażu |
Marek
Piasecki
fotografia
25.10.2004
oraz
Inauguracja festiwalu
Miesiąc Fotografii w Krakowie
fotoreportaż
z wernisażu |
Zbigniew
Gostomski
dom - home
od 8.06.2004
fotoreportaż
z wernisażu |
Marek
Chlanda
"pamiętniki boga"
11.05.2004 |
Zofia
Kulik - Archiwum gestów
1.
04. 2004 – 30.04 2004
Kurator
wystawy: Bozena Czubak
fotoreportaz
z wystawy
Archiwum
gestów to seria ok. 700 czarno-bialych fotografii wykonanych
w latach 1987 – 1991. Na wiekszosci kadrów powtarza
sie ta sama postac nagiego, meskiego modela. Pozujacy do zdjec
Zbigniew Libera odtwarza setki gestów niosacych skojarzenia
zarówno
z kanonicznym repertuarem dawnej sztuki jak i bardziej wspólczesnym,
masowym muzeum wyobrazni. Dzielo rozpoczynajace nowy etap w biografii
artystycznej Zofii Kulik jest obecne takze w jej pózniejszych
realizacjach, przedstawienia wypracowane w Gestach pojawiaja sie
w dekoracyjnych ukladach monumentalnych kompozycji z lat 90. Archiwum
gestów nigdy nie bylo eksponowane w calosci. Po raz pierwszy,
wybór ok. 460 fotografii pokazano w ramach indywidualnej wystawy artystki
w Muzeum Narodowym w Poznaniu w 1999 roku. W mniejszym wymiarze czesc Archiwum
gestów zaprezentowano na wystawie Pejzaz semiotyczny w Charim Gallery
w Wiedniu i w Muzeum im. Xawerego Dunikowskiego w warszawskiej Królikarni
w 2002 roku. Wybór podobny do eksponowanego w Galerii Starmach byl
pokazany na wystawie Dekada. Laureaci Paszportów Polityki 1993 – 2003
w Centrum Sztuki Wspólczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie w 2003
roku. „ (…)
Gesty sfotografowane to blisko 700 zdjec, ale gesty zarchiwizowane w formie
rysunków,
opisów,
to o wiele wiecej. Stosy bloków rysunkowych, szkiców, kartek
z metodycznie rozrysowywanymi pozami, gestami. Godziny, dni, miesiace spedzone
na studiowaniu postaci, odkrywaniu kolejnych tropów: u Boscha, Grottgera,
Malczewskiego, Memlinga, w greckim i rzymskim antyku, starozytnym Egipcie,
w sztuce totalitarnej: kolchoznicach Muchiny i nadludziach Brekera. W 1987
roku, kiedy powstaja pierwsze zdjecia Gestów, ich zamysl jest jeszcze
niejasny, idea niesprecyzowana. Zreszta, calkowitej pewnosci nie bedzie jeszcze
dwa lata pózniej, kiedy na jednej z kartek z rysunkami znajdzie sie
krótka
notatka: Nie dawac tytulów na poczatku, niech przez lata funkcjonowania
prac tytuly same sie znajda. (…)… nie moge z góry okreslic
tematów, problemów. Tematy, problemy, pytania wylonia sie w
trakcie realizacji pierwszych zdjec i idacych za nimi skojarzen. Wówczas
tez dojdzie do glosu ta potrzeba przestudiowania gestów, ukladów
postaci w dawnej i nowszej sztuce, od antyku po nowozytnosc i dalej po wspólczesnosc.
W latach 1988 - 1990 powstaja setki kartek z rysunkami, tysiace postaci,
od iluzjonistycznych, drobiazgowych studiów po uproszczone, wrecz
znakowe szkice. (…) …w
tym niekonczacym sie zbiorze gestu za gestem, nie sposób dopatrywac
sie jakiejs nadrzednej prawidlowosci. Mozna tropic rózne watki: Libera
w pozach Chrystusa ze sredniowiecznych przedstawien pasyjnych, z Ukrzyzowan
Cranacha, Zmartwychwstania El Greca, w ukladach postaci z Upadku zbuntowanych
aniolów
Bruegla, stracanych do piekiel z Sadu Ostatecznego Memlinga, Medrców
z obrazu Burne-Jones`a, postaci z ilustracji do ksiag proroczych Blake`a.
Libera odtwarzajacy gesty swietych i potepionych, triumfatorów i pokonanych,
w pozach zolnierzy i tancerzy, poddawany na przemian heroizacji i banalizacji
gestów. Stojacy, lezacy, kleczacy, kucajacy, z cialem sztywno wyprostowanym
lub wygietym w lukowate ksztalty. Zamotany w zgrzebnie zwisajaca tkanine
lub opleciony faldami klebiacych sie draperii. Z cialem jakby bezwladnym
lub rygorystycznie zdyscyplinowanym w uklady geometrycznych form. W calych
sekwencjach kadrów
przybierajacy postac uproszczonych wizualnych znaków. W rysunkach
i notatkach typologia gestów jest znacznie bardziej rozbudowana: postac
opierajaca sie, czajaca, klaniajaca, upuszczajaca cos, strzelajaca, itd.”[Bozena
Czubak – Archiwum
gestów. Fragment tekstu z katalogu towarzyszacego
wystawie w Galerii Starmach.]
Zofia
Kulik ur. 1947 Wroclaw, dyplom Akademii Sztuk Pieknych w Warszawie, w 1971
r. Od 1971 roku pracuje w duecie artystycznym KwieKulik. Wspólnie z
Przemyslawem Kwiekiem prowadza aktywna dzialalnosc twórcza, zaliczajac
sie do najbardziej radykalnych postaci polskiej sztuki lat 70. i 80. Ich ówczesna
twórczosc
obejmuje róznego rodzaju akcje, dzialania typu performance, realizacje
obiektów, filmów, prace o charakterze dokumentacyjnym i teoretycznym.
W ramach wspólnie prowadzonej Pracowni Dzialan, Dokumentacji i Upowszechniania,
zajmuja sie równiez dokumentowaniem dzialan innych artystów,
zarówno
polskich jak zagranicznych. W drugiej polowie lat 70. zaangazowanie i polityczna
wymowa ich akcji ma reperkusje w trwajacej 5 lat odmowie wydania im paszportów.
Od 1987 roku Zofia Kulik zaczyna pracowac sama i wystepuje indywidualnie
jako autorka monumentalnych, wieloelementowych kompozycji z czarno-bialych
fotografii. Odkrywa w sobie, jak mówi, temperament tradycyjnego artysty.
W latach 90. wykonuje serie wielkich panneaux, w których dekoracyjne
wzory podporzadkowane sa rygorom symetrii. Ornamentalne kompozycje aranzowane
w uklady, które
przypominaja gotyckie okna, orientalne dywany lub blizsze wspólczesnej
wyobrazni, kalejdoskopowe uklady abstrakcyjnych, geometryzowanych form. Rozbudowane
wizualnie, o skomplikowanej strukturze symbolicznej, mienia sie bogactwem
znaczen i odniesien. Autorka nawiazuje do kanonów sztuki dawnej i
wykorzystuje obrazy z wlasnego archiwum zdokumentowanej rzeczywistosci. Obok
socrealistycznej ikonosfery z demontazem postkomunistycznego pejzazu siega
do bardziej uniwersalnych porzadków symbolicznych. Analizuje mechanizmy
wladzy i dominacji, jezyk totalitaryzmu, ideologicznych zawlaszczen i fallocentrycznych
zachowan. Monumentalnym dzielem „Wszystkie pociski sa jednym pociskiem” reprezentuje
Polske na 47 Biennale Sztuki w Wenecji w 1997 roku. W drugiej polowie lat
90. realizuje kilka kompozycji o rozetowych ukladach z wizerunkiem wlasnej
twarzy okolonej kregami fryzów, w których powtarzaja
sie ornamentalne wzory z miniaturowo potraktowanych meskich aktów.
W obszernej bibliografii tekstów poswieconych artystce zazwyczaj podkresla
sie krytyczny wymiar jej praktyki, zwlaszcza odczytywanej z feministycznej
perspektywy. Niezwyklym glosem w debacie na temat roli mediów we wspólczesnym
swiecie jest jej praca Od Syberii do Syberii.. Gigantyczna powierzchnia skladajaca
sie z ok. 18.000 zdjec, w ostatecznej, skonczonej formie po raz pierwszy
zaprezentowana w 2004 roku w warszawskiej Zachecie, od 2 kwietnia eksponowana
w Bunkrze Sztuki w Krakowie. Od
poczatku lat 90. Zofia Kulik zapraszana jest do udzialu w prestizowych miedzynarodowych
projektach, bierze udzial m.in. w Wanderlieder, Stedelijk Museum, Amsterdam
(1991-92); Obsessions: From Wundercamer to Cyberspace. Foto Biennial Enschede,
Enschede (1995); New Histories, The Institut of Contemporary Art, Boston
(1996-97), Mare Balticum, The Danish National Museum, Kopenhaga (2002). Jej
twórczosc prezentowana jest w ramach najwazniejszych wystaw pokazujacych
sztuke Wschodniej i Srodkowej Europy, m.in. Europa, Europa. Das Jahrhundert
der Avantgare in Mittel- und Osteuropa, Kunst- und Ausstellungshalle der
Bundesrepublik Deutschland, Bonn (1994); Der Riss im Raum, Martin-Gropius-Bau,
Berlin (1994); Body and the East. From the 1960s to the Present, Moderna
Galerija, Ljubljana (1998); 50 Years of Central European Art 1949-1999, Museum
Moderner Kunst, Wieden (1999); After the Wall, Moderna Museet, Sztokholm
(1999) i Nationalgalerie im Hamburger Bahnhof Museum für Gegenwart,
Berlinie (2000). Indywidualne wystawy artystki byly prezentowane m.in. w:
Postmasters Gallery, New York (1990), Kunst und Raum, Wieden (1993), Galeria
Zacheta, Warszawa (1993), Duncan of Jordanstone College, Dundee (1995), Lombard-Freid
Fine Arts, New York (1995), ZONE Gallery, Newcastle (1995-96), Galeria Narodowa,
Praga (1998), Muzeum Narodowe, Poznan (1999), Od Syberii do Cyberii 1998-2004,
Zacheta Narodowa Galeria Sztuki (2004), Galeria Sztuki Wspólczesnej
Bunkier Sztuki (2004). Ostatnio jej prace byly pokazywane w ramach wystawy
Dekada. Laureaci Paszportów
Polityki 1993-2003 w Centrum Sztuki Wspólczesnej w Zamku Ujazdowskim
w Warszawie. Dziela Zofii Kulik znajduja sie w licznych, polskich, europejskich
i amerykanskich kolekcjach prywatnych oraz w zbiorach kolekcji publicznych,
m.in.: CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa; Muzeum Narodowe, Poznan; Muzeum Narodowe,
Wroclaw, Muzeum Sztuki, Lódz, Muzeum im. Leona Wyczólkowskiego
w Bydgoszczy, Muzeum Górnoslaskie w Bytomiu; Galeria Miejska w Bialymstoku;
Centrum Finansowe Pulawska, Warszawa; Stedelijk Museum, Amsterdam; Museum
Bochum, Bochum: Bank Frankfurt; Hood Museum of Art, Hanover, USA; Postmasters
Gallery, New York; Eric Franck Fine Arts, Londyn. |
|
wydarzenia
2005 |
ADAM MARCZYŃSKI (1908-1985)
malarstwo
od 25 PAŹDZIERNIKA 2005
fotoreportaż z wernisażu
Malarz, grafik, rysownik. Urodzony w 1908, zmarły w 1985 r. w Krakowie. Studia na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Władysława Jarockiego i Ignacego Pieńkowskiego. Tam też podjął w 1945 r. pracę pedagogiczną, którą kontynuował do 1979 r. Członek przedwojennej Grupy Krakowskiej (1932-37), reaktywowanej w 1957 r. Uczestnik wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jego prace znajdują się w kolekcjach muzealnych, jak również w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą.
Wystawa Adama Marczyńskiego w Galerii Starmach jest pierwszą indywidualną prezentacją artysty w naszej galerii. Tak również się składa, że odbywa się ona w roku, w którym obchodzimy dwudziestą rocznicę śmierci artysty.
Na ekspozycję składają się prace z serii "konkret" kolaży, "refleksów zmiennych", reliefów białych i "dekompozycji". Wystawiane prace pochodzą z lat 1959-1980. Towarzyszący ekspozycji katalog Adam Marczyński (1908-1985) , zawiera materiał ilustracyjny oraz wybór tekstów różnych autorów.
O własnej twórczości artysta pisał: ... Chciałbym umiejscowić moją twórczość wobec zagadnienia, które obecnie wydaje mi się bardzo istotne-wobec zagadnienia wolności.
Bez wchodzenia w niuanse filozoficzne można stwierdzić, że urzeczywistnienie wolności polega na dokonaniu jakiegoś wyboru, wyboru spośród istotnie różniących się możliwości, a następnie na doświadczeniu skutków tego wyboru. Obraz składający się z ruchomych elementów jest obszarem potencjalnie istniejących realizacji plastycznych.
Jakkolwiek ich liczba może być wyznaczona w oparciu o metody kombinatoryczne, to z punktu widzenia człowieka obcującego z obrazem wszystkie te możliwości stanowią nieskończony obszar. Rola artysty polega na jego zbudowaniu. Oglądający obraz może dokonać wyboru realizacji plastycznej -jest ona wynikiem poszukiwań w stworzonym przez artystę obszarze. Dokonuje się w nim spotkanie między twórcą a oglądającym. Kluczowym wymiarem tego spotkania jest możność poszukiwania i dokonywania wyboru realizacji plastycznej, co stanowi istotę przeżycia estetycznego.
kurator wystawy: Andrzej Szczepaniak
|
Greg Bogin
wtorek 17 maja, godz. 18.00
fotoreportaż z wernisażu |
Maria Stangret-Kantor
Hommage a Danił Lider
od 15. II. 2005 fotoreportaż z wernisaż
Wystawa Marii Stangret-Kantor Hommage a Danił Lider jest kolejną, już trzecią wystawą indywidualną artystki w Galerii Starmach (1993, 1999).
Projekt wystawy będącej całościową aranżacją przestrzeni galerii, poświęcony jest pamięci Daniła Lidera, wybitnego ukraińskiego artysty scenografa. Z dziełem Daniła Lidera Maria Stangret zapoznała się latem 2004 roku, podczas pobytu w Kijowie z okazji swojej wystawy monograficznej w Muzeum Narodowym Sztuki Ukrainy. Wtedy też powstała idea niniejszej wystawy. Już wielokrotnie wcześniej, począwszy od końca lat osiemdziesiątych, artystka realizowała dzieła w hołdzie postaciom ze świata sztuki, literatury, historii. Można ułożyć z nich konsekwentny cykl prac z serii Hommage (w hołdzie) dedykowanych: Siergiejowi Jesieninowi, Annie Frank, Tadeuszowi Kantorowi czy też obraz poświęcony martyrologii moskiewskich lekarzy Pamięci lekarzy 1953 roku. W tych szczególnych obrazach można zobaczyć tak charakterystyczne dla Marii Stangret, jak pisał Wiesław Borowski: ... i liście, i złamane pnie drzew, i zasnute smugami okna, rozdarte zeszyty i porzucone wersety Jesienina. Marię Stangret szczególnie ujęła i zafascynowała realizacja Daniela Lidera z końca lat osiemdziesiątych, którą pokazał na Quadriennale Scenografii w Pradze. Dzieło to ma nieco dłuższą historię. W 1975 roku, Lider wykonał scenograficzną oprawę dla propagandowego widowiska Witaj Pripiat uświetniającego budowę czernobylskiej elektrowni atomowej. (Elektrownia znana jako czernobylska faktycznie zbudowana została w położonej niedaleko od Czernobyla miejscowości Pripiat` nad rzeką Pripiat`- czyli Prypeć). Miał to być spektakl ukazujący zwycięstwo człowieka nad siłami przyrody. Już w szkicach do projektu scenografii, Lider nakreślił to co nie dawało mu spokoju i w parę lat później ujął w formie obrazu: motyw błysku od wybuchu atomowego. Pierwszy zapis powstał, gdy elektrownia była jeszcze w budowie, obraz artysta namalował dwa lata przed jej katastrofą. Sama lokalizacja i budowa elektrowni w jednym z najczyściejszych ekosytemów w całej Ukrainie i apokaliptyczne skutki katastrofy stały się tematem pracy, którą przedstawił artysta na praskim quadriennale. Obraz przedstawiający wybuch, szkice do Pripiati, Lider pokazał razem z projektami do Wiśniowego sadu Czechowa i nazwał Nasz sad. Wszystkie szkice były zapakowane w foliowe pakiety. Przed nimi, na podłodze stały olbrzymie foliowe worki z suchymi liśćmi z Kijowa. Tak właśnie w Kijowie po wybuchu czernobylskiej elektrowni zbierano liście z drzew, żeby wywozić je z miasta. Były to działania zabezpieczające. Na środku przestrzeni stał ukraiński dzbanek z kijowską, zatrutą wodą i czarne spalone drzewko bez liści. Wystawa opowiadała o losie czechowowskiego sadu, który wskutek ludzkich starań przeobraził się w atomowe popielisko.W galerii Starmach Maria Stangret pokaże całościową aranżację, będąca odpowiedzią na ideę Daniela Lidera i jemu poświęconą. Znajdą się w jej przestrzeni przetworzone w formę podartego zeszytu szkice Lidera, nadpalona, zrolowana kartka z zeszytu, pnie drzew wyrastające z usłanej suchymi liśćmi podłogi galerii. Przyroda w dziełach Marii Stangret nie jest jedynie tematem albo tworzywem. Artystka prowadzi z nią niezwykle konsekwentny dialog i grę wykraczająca poza powierzchnię obrazu. Daniel Lider nazywał przyrodę swoim ulubionym dramaturgiem. |
wydarzenia
2006 |
Koji Kamoji
wieczó - łódki z trzciny
od 17.10.2006
fotoreportaż z wernisażu |
Miesiąc Fotografii w Krakowie 2006
Oficjalne rozpoczęcie
Henrik Spohler
0/1 Dataflow
5 maja 2006
fotoreportaż z wernisażu |
Piotr Lutyński
Narodziny - FINAŁ
10 kwietnia 2006
fotoreportaż z finału
Wsrod obiektow i obrazow z wystawy Piotra Lutyńskiego w Galerii Starmach, od trzech tygodni znajduje sie specjalny inkubator z umieszczonymi wewnątrz jajami. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, 10 kwietnia wykluje sie z nich ok 30 kurcząt oraz kilka przepiórek.
Z tej okazji, o godz. 17.00, odbędzie się koncert powitalny, na którym zagrają: Piotr Lutyński, Grzegorz Dyduch oraz mieszkające w akwarium świerszcze. |
Piotr Lutyński
narodziny - birth
od 21.03.2006,
fotoreportaż z wernisażu
podczas wernisażu zagrali :
Marcin Świetlicki, Grzegorz Dyduch, Marek Piotrowicz & Piotr Lutyński |
Jadwiga Sawicka
Daj mi wszystko
fotoreportaż z wernisażu
od 31 stycznia 2006
Na wystawie w Galerii Starmach można zobaczyć kilkanaście niepokazywanych dotychczas obrazów Jadwigi Sawickiej, namalowanych w 2005 roku.
W rozmowie z Anną Markowską zamieszczonej w katalogu wystawy artystka mówi:
[...]
- Ale ten but to już z pewnością nie jest nic własnego?
- To but z katalogu. Zainteresowała mnie toporność formy połączona z pseudoelegancją - bo jest to kozaczek wykonany z błyszczącego materiału. Takie połączenie ciężkiego jak imadło futerału z aspiracją do lekkości. Krój jak z żelaza odlany, jakby przykuwał człowieka do ziemi, a ten lakierowany połysk to taka przynęta i oszustwo, że mamy lekki, elegancki bucik. Jak patrzę na katalogi, to wyczuwa się tę obietnicę, że jak założysz taki but, to różne możliwości się pojawią. Słyszymy, że jak sobie kupię taki buty, to będę miała ciepło, pochodzę sobie...Pojawia się nadzieja, a u kobiet często racjonalizacja: kupuję, bo wygodne. Cała teoria jest do tego dołączona. Jak patrzę na zakup i słucham tego wyjaśnienia, to bardziej widzę, co tej kobiecie brakuje, kim chciałaby być...
- Rozziew między obietnicą a tym, co faktycznie?
- Ja też mam taki bagaż. Nie kupuję ot tak sobie. Tylko także mi się wydaje, że ta rzecz coś mi rozwiąże.
- Ja często Twoje malowane stroje widziałam w kontekście zwyczajów, wręcz rytuałów inicjacyjnych. Choć przydusiły mnie też uczucia i wspomnienia na Twojej wystawie w Zachęcie. Dosłownie, masz umiejętność uobecniania i przywoływania uczuć.
- Bo nie przywoływanie osób, ale właśnie uczuć jest dla mnie najważniejsze. Nadzieja, lęk, pragnienie brania udziału w życiu społecznym i potrzeba udowodnienia, że się przystaje.
- Patrzysz jednak też na naszą kulturę
- Ale po wierzchu.
- Nie wiem, czy faktycznie tak po wierzchu.
- Poprzez ubrania.
[...]
Jadwiga Sawicka urodziła się w Przemyślu w 1959 roku. Studiowała na Wydziałe Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom obroniła w 1984 roku w pracowni Jerzego Nowosielskiego. Zajmuje się malarstwem, fotografią, tworzy obiekty i instalacje. Mieszka i pracuje w Przemyślu.
Wybrane wystawy indywidualne:
1994 Kobieta do jedzenia, Galeria Sztuki Współczesnej, Przemyśl
1996 Fajna forma, Otwarta Pracownia, Kraków
1997 Powraca dawne uczucie, Otwarta Pracownia, Kraków
Brak sensu dokucza, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa
1998 Forma wzywa do użycia, Galeria Foksal, Warszawa
Nawracanie, oswajanie, tresowanie, billboard, Galeria Zewnętrzna AMS
1999 Powoduje raka, billboard, Otwarta Pracownia, Kraków
Podatność materiałów, Zachęta, Warszawa
Przelewanie z pustego (z Michaelem Witasskiem), Otwarta Pracownia, Kraków
2000 Dis/joint Roz/łącznie (z Rogerem Perkinsem), Otwarta Pracownia, Kraków
Krwawa, Galeria Foksal, Warszawa
2001 38 egzekucji, Galeria Koło, Gdańsk
Powtarzanie i utrwalanie materiału, Otwarta Pracownia, Kraków
2002 Problemy z pamięcią (z Joan Grossman), Zachęta, Warszawa
2003 Numery, Galeria Naród Sobie, Poznań
Słodki upominek, Galeria Potocka, kraków
Nic w środku, Bunkier Sztuki, Kraków
2004 Obłożenie, Galeria Kronika, Bytom
2005 Przyciąga i odpycha, Atlas Sztuki, Łódź |
wydarzenia
2007 |
MARTA DESKUR
NOWE JERUZALEM
od 30 października 2007
fotoreportaż z wernisażu
W dniu otwarcia zostanie wykonany utwór Marcina Krzyżanowskiego :
Traktat o rozesłaniu na dźwięki basowe i podstawowe dopełnienia.
Wykonawcy:
Edee Dee [DJ/MC-sounds}
Michał Gorczyca [computer sounds]
Marc Krzy [electric cello]
Kuratorka: Anna Grajewska
Wystawa Nowe Jeruzalem jest najnowszym projektem Marty Deskur realizowanym w Galerii Starmach. Artystka zaprosiła kilkunastu znanych i nieznanych artystów, kuratorów i pisarzy aby wcielili się w postaci czternastu Apostołów. Dlaczego czternastu ? Zwyczajowo mówi się o Dwunastu zapominając o św. Macieju, którego po upadku Judasza wybrali pozostali Apostołowie oraz św. Pawle zwanym Apostołem Narodów powołanym przez Chrystusa po zmartwychwstaniu.
Chrześcijańska ikonografia posiada dwa źródła. Pierwszym jest wielowiekowa tradycja obrazowania boskiego panteonu w sztuce greckiej i rzymskiej, drugim Nowy Testament i teksty apokryficzne. Deskur analizując te źródła szczególnie interesuje się tymi elementami, które zostały z niej wyparte jak fakt, iż zarówno Chrystus jak i apostołowie byli Żydami czy też, że faktyczna liczba wszystkich Apostołów to czternaście a nie dwanaście.
Artystka prowadzi przewrotną grę z chrześcijańską tradycją stawiając się w roli Stwórcy i powołując na apostołów mężczyzn ze swojego otoczenia działających w świecie sztuki. Deskur podobnie jak Alanis Morissette w filmie Kevina Smitha Dogma przebiera się za Boga i "wybiera" na św. Piotra - Marcina Maciejowskiego, św. Pawła - Piotra Lutyńskiego, św. Jana - Wilhelma Sasnala, św. Andrzeja - Andrzeja Szczepaniaka , św. Bartłomieja - Grzegorza Sztwiertnie, św. Jude Tadeusza - Sebastiana Cichockiego, św. Jakuba Młodszego - Krzysztofa Kaczmarka, św. Szymona Gorliwego - Wojtka Kule, św. Macieja - Xawerego Wolskiego vel xavimodo, św. Jakuba Starszego - Łukasza Skąpskiego, św. Filipa - Mikołaja Sodzańskiego, św. Mateusza Ewangelistę - Sławomira Shuty, św. Tomasza - Rafała Bujnowskiego i Judasza - Bartka Materkę.
Wszyscy biorący udział w projekcie sfotografowani są w swoich codziennych ubraniach, z wpiętymi pejsami i współczesnymi odpowiednikami tradycyjnych atrybutów. Deskur zdecydowała się na duże wydruki komputerowe ( 100cm x 200cm ) naklejone na przeźroczystą plexi tworząc tym samym efekt zbliżony do kościelnych witraży. Stojący w łuku niczym w kościelnej absydzie współcześni " wysłannicy ", bo to w dosłownym tłumaczeniu z greckiego pierwotnie oznaczało słowo apostoł, śmiało patrzą w obiektyw.
Czternastu Apostołom towarzyszy remake obrazu Egona Schielego z 1912 roku pt. "Kardynał i zakonnica", w którym udział wzięła sama artystka wraz z Andrzejem Starmachem oraz wizerunki Czterech Cnót Kardynalskich: Wstrzemięźliwości, Roztropności, Hartu i Sprawiedliwości. Do fotografii Cnót Kardynalskich zapozowały cztery zaprzyjaźnione z artystką kobiety związane ze światem sztuki. Podobnie jak Apostołowie taki i Cnoty widzimy w codziennych ubraniach z odpowiednimi dla każdej z nich charakterystycznymi atrybutami.
Ostatnim elementem wystawy jest praca video zatytułowana "Pocałunek Judasza". Deskur wykorzystała dwuznaczność słowa "judasz", które w języku polskim oznacza zarówno tzw. wizjer umożliwiający sprawdzenie/podglądniecie kto stoi po drugiej stronie drzwi jak i imię jednego z biblijnych Apostołów. Projekcja odbywa się w trzech kołach rzuconych na czarną ścianę. Widzowie staja się świadkami sensualno-ironicznej opowieści o parze nastolatków, ich pierwszych kłótniach i pocałunku.
Wystawa Marty Deskur Nowe Jeruzalem jest obrazem ziemskiej fazy artystycznego królestwa. Jest to pół żartem pół serio opowiadana historia o bohaterach i bohaterkach polskiego świata artystycznego, jego atmosferze i lokalnym kolorycie. |
Miho Iwata (taniec)
i Kojiro Yoshida (flet)
spektakl pt. "Biały wiatr"
20 września2007
Miho Iwata jest artystką zajmującą się sztuką na pograniczu tańca i performanceu. W swoich realizacjach wykorzystuje kontekst zastanej przestrzeni i atmosferę miejsca. Urodzona w Ichinomiya-shi w Japonii, studiowała architekturę na Kyoto Prefectual Universytet, a także odbywała staż w Instytucie Filologii Polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Mieszka w Krakowie od 1986 r.
Artystka od 1994 r. wielokrotnie występowała m.in. w galerii Krzysztofory, Otwartej Pracowni, na Zamku Ujazdowskim, warszawskiej Zachęcie, krakowskim Bunkrze Sztuki, na festiwalach w Chinach oraz Japonii i in. W 2006 r. była rezydentką Kyoto Art Center w Kioto. Dokumentacje wideo z jej performances znajdują się w Małopolskiej Kolekcji Znaków Czasu. Jest członkiem stowarzyszenia artystów "Otwartej Pracowni" i [i.a] - Improvising Artists.
Miho Iwata wszystkie spektakle oraz performances od choreografii po scenografię przygotowuje samodzielnie. Powstałe w ostatnich paru latach performances układają się w realizowany do dziś dnia cykl pn. Tysiąc snów. Spektakle Miho Iwaty urzekają subtelnością i czystością oraz klarownością choreografii. Jej sztuka jest artykulacją napięć i emocji, które są efektem de- lub rekonstruowania relacji pomiędzy artystycznym podmiotem a otaczającą rzeczywistością. Nie bez znaczenia w jej performances są też liczne odwołania do świata archetypów i kulturowych klisz. Łączą się w nich konstrukty przypisane cywilizacji Zachodu z pojęciami i figurami Wschodu (np. butoh i in.). W rezultacie prace Iwaty stanowią próbę wykreowania transkulturowego i uniwersalnego, choć bardzo intymnego, języka wypowiedzi, który balansuje pomiędzy ruchem i gestem, jednocześnie wchodząc w dyskurs z estetyką malarstwa i jego praktykami akcyjnymi. |
OTWARCIE FESTIWALU
PRZEMYSŁAW POKRYCKI
Rytuały Przejścia
od 04.05.2007
fotoreportaż z wernisażu
|
Harun Farocki "Oko/Maszyna"
od 19 IV, 2007 (do 2 V)
Wystawa jednego z najbardziej znanych artystów niemieckich. Zajmują go wzajemne wpływy wojny, ekonomii i polityki w obrębie społeczeństwa. Szkicuje audiowizualną historię społeczeństwa (post)industrialnego i jego technik. W Oko/Maszyna analizuje skutki militarne oraz cywilne wprowadzenia w czasie Wojny w Zatoce nowego rodzaju broni. Filmowiec badający medium, nieufny wobec obrazów, tak jak wobec słów - zależy mu przede wszystkim na wyłuskaniu sensów w nich utopionych
Wystawa zorganizowana przy współpracy z Goethe-Institut w Krakowie |
Marek Piasecki
heliografie
od 20.03.2007
fotoreportaż z wernisażu |
Lech Majewski
Na przygotowywanej dla galerii Starmach wystawie Lecha Majewskiego znajdą się powstałe w ostatnich dwóch latach prace wideo oraz prezentowane w lightboxach fotografie. Prace te stanowią kontynuację wcześniejszych poszukiwań autora, przy czym część spośród nich była już wcześniej pokazana m.in. w nowojorskiej MoMA, Museo Nacional de Bellas Artes w Buenos Aires, Whitechapel Art Gallery i Riverside Studio.
Lech Majewski jest znanym i cenionym na świecie artystą interdyscyplinarnym. Zakres jego poszukiwań i dzieł spełnia się w obrębie szerokiego spektrum nowych mediów. Majewski jest autorem wideoartów i fotografii, reżyserem filmowym i teatralnym, poetą, prozaikiem, malarzem, kompozytorem, scenografem i producentem, a także członkiem Gildii Reżyserów Amerykańskich i Europejskiej Akademii Filmowej. Na jego filmowy dorobek składają się wielokrotnie nagradzane filmy, które prezentowano na festiwalach w Nowym Jorku, Cannes, Montrealu, Wenecji, Sao Paulo, Londynie, Rio de Janeiro, Berlinie, Jerozolimie.
Dotychczasowe prace artysty, mieszczące się w konwencji wideoartu, które Majewski określa jako "wizualne poematy", współtworzą dwa wielkie cykle: "DiVinities" oraz "KrewPoety" prezentowane - wraz z fotografiami - w ramach indywidualnej retrospektywy pt. "Conjuring the Moving Image" w The Museum of Modern Art w Nowym Jorku w maju 2006 r. W opinii kuratora MoMA Laurenca Kardisha, są to dzieła porównywalne z fenomenem twórczości Matthew Barney'a, przy czym - podobnie jak u autora "Cremastera" - "poruszają zaniedbane przez inne media, niezagospodarowane obszary psyche współczesnego człowieka".
Lech Majewski w sposób niezwykle misterny wizualizuje w swych pracach ludzkie fobie, obsesje i fascynacje. Pojawiają się w nich także rozliczne lektury, pośród których ikonograficzna biblioteka stanowi ledwie ich część, bo literackie motywy i filmowe nawiązania również stają się dość czytelne i ważne. Jednak w ostatecznym rozrachunku jego wideoarty - z punktu widzenia samego medium - bardziej funkcjonują i generują znaczenia w sensie malarskim niźli filmowym. Wreszcie nie mniej istotne wydają się być jej aspekty zdecydowanie zewnętrzne - świat idei i hermeneutyczne odwołania.
Ujawniająca się u Majewskiego nadrealistyczna dykcja dowodzi dialogu z kulturą cytatu i metafory, co jest poetycko zorkiestrowane z somnambulicznym rytmem opowieści i "porwaną" gramatyką świata referencji. Charakterystyczne dla stylu prac artysty jest dopracowanie każdego szczegółu kadru - począwszy od światła, przez kompozycję obrazu, skończywszy na wolnej, halucynogennej narracji i misternej oprawie audialnej, która z jednej strony traktuje dźwięk według minimalistycznych czy ambientowych reguł, innym znów razem tworzy kolaż operetkowych cytatów, jakby zaczerpniętych z poetyki buduaru...
Perfekcyjne wykonanie i przemyślana estetyka dzieł są efektem długiej i pracochłonnej produkcji każdego "wideoklipu", przygotowywanego z udziałem wieloosobowej ekipy, a później nie mniej żmudnego etapu laboratoryjnej obróbki.
W pracach wideo - podobnie jak w fotografiach - Majewski zwraca się ku uniwersalnej, archetypicznej problematyce, w której poczesne miejsce znajdują przypisane każdej ludzkiej biografii lęki, zmory, pasje i udręki... Stąd m.in. pojawiają się tropy tożsamościowe, a pośród nich tematyka wykluczenia, erotyzm, szaleństwo, krew, płeć i kulturowa symbolika kolorów. Tropy te - obudowane w grę archetypów i oniryczną aurę, co niezwykle intensywnie promieniuje w wideoarcie "Las" - działają z ogromną siłą na podświadomość widza.
Prace Majewskiego dowodzą rzadko dziś artykułowanej wiary w język i napięcia, jakie rozgrywają się u jego kresu. Najwyraźniej - jako artysta i człowiek - ufa on obrazom i symbolom, mimo że już dawno temu utraciły one swą niewinność i przezroczystość. Taka postawa zjednuje mu odbiorców.
Jednocześnie sama instalacja stwarza przed widzem możliwość kreatywnego podejścia do dzieła, ponieważ jego forma polega na indywidualnie budowanej narracji i niemal nieskończonej możliwości odczytań. Widz ma możliwość wpisania się w sytuację dramaturga i narratora, dzięki czemu może jednocześnie budować doświadczenia oraz interpretację zarówno z punktu widzenia artysty jak i odbiorcy.
Roman Lewandowski
BIOGRAFIA LECHA MAJEWSKIEGO
Lech Majewski Urodził się w Katowicach. Początkowo studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych, by w 1973 roku rozpocząć naukę na Wydziale Reżyserii Reżyser PWSFTViT w Łodzi. Ukończył je w 1977 roku. Już podczas studiów zrealizowana przez Majewskiego etiuda dokumentalna Grand Hotel (1975) zdobyła Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Szkół Filmowych. Jego dyplomem stała się nowela Zwiastowanie w filmie fabularnym Zapowiedź ciszy.
W roku 1978 Wydawnictwo Śląski publikuje tomik poetycki Lecha Majewskiego, noszący tytuł Baśnie z tysiąca nocy i jednego miasta. Rok później nakładem Czytelnika ukazuje się kolejny zbiór wierszy - Poszukiwanie Raju.
Rycerz to samodzielny debiut reżysera. Film ten został wysoko oceniony przez krytyków filmowych w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
Rok później Majewski reżyseruje na Tamizie Odyseję Homera. Autor zostaje zaproszony do Stanów Zjednoczonych i tam realizuje film Flight of The Spruce Goose (Lot Świerkowej Gęsi), oparty na swojej debiutanckiej powieści Kasztanaja.
W 1986 reżyser udaje się do Rio de Janeiro, gdzie wspólnie z Ronaldem Biggsem, "mózgiem" słynnego napadu stulecia w Anglii, pisze scenariusz i realizuje film Prisoner of Rio. Obraz ukończony zostaje w 1988 roku w Pinewood Studios pod Londynem. Dystrybowany przez Columbia Pictures-TriStar odnosi wielki sukces komercyjny.
Dwa lata później przenosi się do Hollywood. Tam powstaje Ewangelia według Harry'ego (Gospel According to Harry) w studiu Davida Lincha.
Kolejnym przedsięwzięciem jest opera. Majewski reżyseruje Króla Ubu z muzyką Krzysztofa Pendereckiego. Premiera ma miejsce w Teatrze Wielkim w Łodzi i zostaje uhonorowaną Złotą Maską za najlepszy spektakl sezonu oraz Złotym Orfeuszem Warszawskiej Jesieni w 1994 roku. Wtedy też opublikowana zostaje kolejna powieść Majewskiego - Szczury Manhattanu. Autor pracuje także nad rozpoczętą jeszcze w 1980 roku książką Pielgrzymka do grobu Brigitte Bardot Cudownej.
W 1995 roku w Heilbronn w Niemczech Majewski wystawia sztukę The Black Rider autorstwa Boba Wilsona, Toma Waitsa i Williama Burroughsa. Przedstawienie otrzymuje nagrodę Kilianpreis za najlepszą reżyserię w sezonie 1994/95. W Warszawie natomiast Teatr Wielki otwiera nowy sezon operą Carmen w jego inscenizacji. Francuskie pismo "Opera International" dostrzega w niej "niezwykłą potęgę dramatycznego wyrazu".
W tym samym roku Lech Majewski zostaje jednym z producentów filmu opartego na własnym scenariuszu (w 1997 roku Wydawnictwo Rebis publikuje Basquiata - nowojorską opowieść). Basquiat (1996) .
W 1996 artysta debiutuje jako kompozytor - wspólnie z Józefem Skrzekiem tworzy muzykę i libretto do autobiograficznej opery Pokój Saren. Międzynarodowy Instytut Teatru wybrał "Pokój Saren" do grona dwunastu najlepszych oper współczesnych spośród przeszło sześciuset powstałych w latach dziewięćdziesiątych i nagrodził ją w 1998 w Düsseldorfie. Na podstawie opery Lech Majewski nakręcił film pod tym samym tytułem, prezentowany m. in. w nowojorskim Museum of Modern Art, Galerie Nationale du Jeu de Paume w Paryżu, Museum of Fine Arts w Buenos Aires oraz na weneckim Biennale.
Rok 1997 to Sen nocy letniej. Majewski zaprezentował własną adaptację sztuki Szekspira i sfilmował ją w Heilbronn. Ukazuje się również Autobus na Golgotę (Wydawnictwo Baran i Suszczyński) - połączenie prozy i komiksu.
Kolejny projekt Lecha Majewskiego to zrealizowany w 1998 roku Katowicach spektakl eksperymentalny Tramwaj, przeniesiony później do Düsseldorfu. W Galerii Sztuki Współczesnej w Katowicach Majewski przedstawia i filmuje instalację Wypadek, a rok później powstaje Wojaczek - opowieść o jednym z najciekawszych polskich poetów współczesnych.
Następnym filmem Lecha Majewskiego jest Angelus. Premiera filmu odbyła się w październiku 2001 roku. Podobnie jak "Wojaczek", "Angelus" zdobył szereg liczących się nagród filmowych, m.in. Grand Prix Camerimage i nagrodę im. Federico Felliniego.
Rok później reżyser ponownie wrócił do Carmen, by wystawić ją na scenie Litewskiej Opery Narodowej. W Heilbronn natomiast otworzył sezon Operą za trzy grosze Bertolda Brechta.
Lech Majewski jest również autorem książki poświęconej Federico Felliniemu Asa nisi masa - Magia w "8,5" Felliniego i zbioru esejów Oficjalne centrum świata o życiu w Hollywood i Nowym Jorku.
Najnowszym dziełem twórcy "Wojaczka" jest film Ogród rozkoszy ziemskich, nakręcony na podstawie wydanej w 2002 roku książki Metafizyka. Film został nagrodzony Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rzymie (2004 rok).
W 2003 roku nakładem Wydawnictwa Rebis ukazała się kolejna powieść Lecha Majewskiego nosząca tytuł Hipnotyzer. W tym samym roku Lech Majewski stworzył zbiór dwunastu wideoartów "DiVinities".
W 2005 roku, zorganizowane zostały dwie duże retrospektywy prac Lecha Majewskiego; pierwsza w Buenos Aires i Mar del Plata w Argentynie, druga w Londynie, gdzie jego filmy pokazano równocześnie w Brytyjskiej Akademii Filmowej, w Riverside Studios i Curzon Cinemas, podczas gdy Whitechapel Art Gallery zainstalowała jego videoarty. Rok później twórczość Majewskiego uhonorowało najbardziej prestiżowe muzeum sztuki współczesnej, The Museum of Modern Art w Nowym Jorku, organizując w maju 2006 indywidualną retrospektywę jego twórczości pt. "Conjuring the Moving Image". |
|
|